Leszek Mardarowicz, "Spacerowy" kojec porodowy dla loch - nowe rozwiązanie kojca "swobodnego"
Wstęp
Codzienne obserwacje, związane z pielęgnacją i obsługą zwierząt i te oparte na naukowych podstawach, czyli na badaniach etologicznych, dają wiele cennych wskazówek praktycznych dla projektowania pomieszczeń inwentarskich, przybliżają hodowcy świat zwierząt i wskazują jak żyć z nimi w przyjaźni i harmonii. Jedynie wówczas, gdy zapewni się zwierzętom komfortowe warunki bytowania można oczekiwać od nich wdzięczności w postaci wysokich przyrostów, licznego i zdrowego potomstwa., szczególnie dotyczy to loch, które powinny żyć 3-4 lata.
W ostatnich dwóch dekadach 20 wieku powstało szereg rozwiązań technologicznych przeznaczonych dla utrzymywania loch zarówno w okresie ciąży jak i porodu wygodnych dla hodowcy, lecz nie akceptowanych przez zwierzęta (brak ściółki, podłogi rusztowe, ograniczenie powierzchni i ruchu zwierząt). Ten barak akceptacji uzewnętrzniał się nieprawidłowym zachowaniem zwierząt, obniżoną zdrowotnością i w konsekwencji niższymi efektami produkcyjnymi. Potwierdzone to zostało licznymi badaniami naukowymi i w konsekwencji w wielu krajach prawnie zabroniono systemów, w których lochy są unieruchamiane na cały okres ciąży. Dla tej grupy technologicznej hodowcom świń zaleca się stacje żywienia komputerowego i stosowanie ściółki słomianej, którą jeszcze kilka lat temu uważano w krajach zachodnich za przeżytek.
. .
Foto.1 lochy w kojcu pojedynczym w czasie ciąży
W porodówkach lochy nadal mogą być prawnie krępowane w jarzmach, lecz komisja europejska ds. dobrostanu zwierząt zaleca opracowanie i wdrożenie kojców porodowych, które umożliwią lochom swobodę poruszania się również w tym okresie ich życia.
Opisany poniżej "Spacerowy" kojec porodowy Dr Leszka Mardarowicza na stałe wszedł już do praktyki hodowlanej porodówek nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami.
Wymagania dla kojców porodowych
W kojcu porodowym locha przebywa od kilku do kilkunastu dni przed porodem i potem poprzez całą laktację. W zależności od technologii, odpowiednich pomieszczeń dla wcześnie odsadzanych prosiąt, dostępu do specjalistycznych pasz i doświadczenia hodowcy locha przebywa w kojcu porodowym od jednego do dwóch miesięcy. Jest to najważniejszy okres w całym cyklu reprodukcyjnym lochy, w którym wymaga ona szczególnej troski i komfortowych warunków bytowania.
Kojec porodowy powinien zapewnić lochom niezbędny spokój w ostatnich dniach ciąży, możliwość wykonywania czynności behawioralnych związanych z porodem. Locha jest gniazdownikiem i przed porodem instynkt każe jej budować gniazdo. Kojec ma zagwarantować odpowiednie warunki do odbycia porodu, a następnie odchowania prosiąt. Co więcej, obsługa powinna mieć swobodny, ergonomiczny i bezpieczny dostęp do rodzącej lochy, a następnie do prosiąt przy wykonywaniu zabiegów lekarskich i zootechnicznych?
Kojec porodowy dla loch ma, więc wiele skomplikowanych do spełnienia funkcji. Nie dziwi, więc fakt, że wciąż poszukuje się tego najlepszego.
Kojce jarzmowe
W kojcach jarzmowych locha blokowana jest przed porodem i przebywa w unieruchomieniu aż do odłączenia od niej prosiąt. Celem, jaki przyświecał wprowadzeniu tych kojców - ograniczenie liczby przygnieceń prosiąt - nie zawsze został osiągnięty.
Foto 2. Locha w kojcu jarzmowym
Kojce jarzmowe (fot. 2) od czasu ich wprowadzania są poddawane krytyce zarówno przez hodowców jak i gremia akademickie wobec ewidentnego ignorowania w nich dobrostanu zwierząt. Ujarzmione lochy cierpią, nie mając możliwości realizacji podstawowych reakcji behawioralnych związanych z poruszaniem się, defekacją, budową gniazda, porodem i opieką nad potomstwem. Popadają w stan frustracji. U sfrustrowanych loch upośledzony jest behawior opiekuńczy.
Jednak jak na ironię kojce jarzmowe propagowane są na całym niemal świecie przez liczne firmy produkujące i sprzedające sprzęt ba, próbuje się je nadal "udoskonalać". Spopularyzowane zostały one do tego stopnia, że przez wielu są uważane jako standardowe.
Kojce "swobodne" - nowy standard
W kojcach "swobodnych" locha ma możliwość chodzenia. Są dwa rodzaje takich kojców:
1 - kojce, w których locha ma pełną swobodę chodzenia we wszystkich kierunkach a prosięta zabezpieczane są przed zgnieceniem barierkami umocowanymi wzdłuż ścian lub w posadzce. Aby utrzymać czystość kojce takie powinny być instalowane na pełnych rusztach. Przykładami takich kojców są "Vario-Fit, firmy Mannebeck, lub "Grzybkowy" firmy Ikadan (foto3).
Foto 3 Kojec grzybkowy
2 - kojce, w których wymusza się od lochy ruch okrężny wokół barierki, a prosięta zabezpieczone się przed przygnieceniem elementami konstrukcji kojca.
Idea umożliwienia losze ruchu okrężnego w porodówce nie jest nowa. W roku 1986 w czasopiśmie "PIGS" przedstawiono kojec porodowy zwany karuzelowym, w którym gniazdo dla prosiąt było pośrodku kojca. Kojec ten wzorowany był na podobnym, prezentowanym znacznie wcześniej przez naukowców z Nowej Zelandii i znany na świecie pod nazwą "Kojec porodowy z Ruakura". W roku 1991 na dorocznej wystawie sprzętu dla trzody chlewnej Centrum Budownictwa Rolniczego z Anglii przy współpracy z firmą ACO uzyskało nagrodę za "Freedom(R)" (wolność) system porodowy. W systemie tym, przeznaczonym dla grupowego utrzymywania loch karmiących mogła ona swobodnie wchodzić i wychodzić z kojca porodowego, podczas gdy prosiętom utrudniały to specjalne rolki umiejscowione przy wejściu. W roku 1993 na międzynarodowych targach EUROTIER w Hanowerze firma Hohne zaprezentowała kojec porodowy "Urlich 2000" na pełnych rusztach, w którym locha mogła swobodnie chodzić wokół ustawionej centralnie barierki. Podobny kojec przedstawiła potem czeska firma Raczek, a następne Instytut Zootechniki z Krakowa. Wymienione kojce porodowe nie są jednak obecnie propagowane ani sprzedawane.
"Spacerowy" Kojec Porodowy wykorzystuje przedstawioną powyżej ideę ruchu okrężnego lochy. Unikalna konstrukcja kojca jest efektem wieloletniej pracy dr Leszka Mardarowicza. Zastosowano tu pewne elementy konstrukcyjne, nie stosowane dotychczas w porodówkach tego typu. Od kilku lat kojec ten zdobywa sobie coraz więcej zwolenników i ma już swoje miejsce na rynku (foto 4). Kojec był badany w AR Lublin, IBMER Poznań oraz IV w Puławach i wszędzie uzyskał pochlebną ocenę. Najlepszą opinię wydają jednak sami hodowcy.
Foto 4. Kojec "spacerowy"
Wbrew krytykanctwu firm, które nie mają w ofercie takiego kojca, jest on coraz lepiej sprzedawany i zdobywa wielka popularność w kraju i za granicą.
Opis "Spacerowego Kojca Porodowego"
Pojedynczy kojec ma wymiary zbliżone do powszechnie stosowanych - 2,3 2,4 m długości i 1,8-2,0 m szerokości (ryc. 1).
Ryc., 1 Widok przestrzenny kojca spacerowego
W części kojca przeznaczonej dla lochy znajduje się "barierka spacerowa". Barierka, wokół której spaceruje locha od strony legowiska posiada zabezpieczenia przed zagniataniem prosiąt, stymulujące jednocześnie kładzenie się lochy wymieniem w kierunku części kojca przeznaczonej dla prosiąt . Znajdują się tam: płyta grzejna lub lampa podczerwieni, karmnik i poidło dla prosiąt. Charakterystycznym elementem, różniącym nasz kojec od wszystkich innych tego typu, jest pięcioczęściowa, rozsuwana teleskopowo barierka, oddzielająca lochę od prosiąt . Dzięki zastosowaniu teleskopowej regulacji element ten można umocować w jednym miejscu obudowy kojca, a pomimo to dostosowywać kojec dla loch o różnej wielkości. Barierka ta jest przedmiotem zastrzeżenia patentowego. W kojcu tym locha powinna spacerować tylko w jedną stronę, dlatego też konstrukcja i poszczególne nastawy barierki mają uniemożliwić świni obrócenie się i chodzenie w drugą stronę. Dzięki takiej konstrukcji kojca możliwe jest zlokalizowanie furtki wejściowej naprzeciw części legowiskowej lochy, co ułatwia prowadzenie zabiegów lekarsko - weterynaryjnych i pomocy przy porodzie.
Ryc., 2 Plan kojca porodowego
W kojcu locha ma swobodę poruszania się i budowy gniazda przed porodem, o ile hodowca przewiduje stosowanie słomy. Można również stosować trociny lub ruszty plastikowe. Możliwość chodzenia wokół barierki locha wykorzystuje między innymi do tego, aby nie załatwiać potrzeb fizjologicznych na legowisku, lecz w części gnojowej. Lochy najczęściej oddają mocz i kał najdalej od legowiska. Dlatego też jest tylko jedno miejsce w kojcu, w którym przeważnie jest brudno. Znajduje się ono wzdłuż ścianki, gdzie umieszczone jest koryto. Locha nie położy się w części gnojowej, gdyż uniemożliwia jej to podłużny element przykręcony do podłoża. Obsługiwanie chlewni porodowej wyposażonej w omawiane kojce nie jest uciążliwe, nawet, gdy nie zastosowano rusztów. Szczególnie bezpieczna i ergonomiczna jest pomoc przy porodzie i wchodzenie do prosiąt. Karmienie lochy, prosiąt i pomoc przy porodzie odbywa się z jednego korytarza. Dlatego nie wymagane są dwa korytarze, jak to powinno być w przypadku kojców jarzmowych.
"Spacerowe Kojce Porodowe" można montować wzdłuż lub w poprzek pomieszczenia.
Ryc., 3 Kojec spacerowy na słomie i rusztach
Po kilkunastu dniach można zdemontować przegrodę dzielącą sąsiadujące legowiska dla prosiąt i w ten sposób uzyskać stabilną społecznie grupę prosiąt do dalszych etapów produkcji. Istnieje możliwość połączenia czterech kojców, wówczas możemy odsadzić grupę ok. 40 znanych sobie prosiąt (ryc.4).
Ryc. 4 - Grupa Kojców spacerowych
"Spacerowy Kojec Porodowy" spełnia oczekiwanie lochy, prosiąt i zapewnienia bezpieczną pracę dla obsługi jest przeznaczony zarówno dla małych hodowców jak i wielkich ferm przemysłowych.
Wyniki produkcyjne, uzyskane od loch utrzymywanych w "Kojcach Spacerowych" są dobre. W gospodarstwie gdzie kojce tego typu zainstalowano hodowcy stwierdzają incydentalne przypadki przygnieceń prosiąt. Obsługa jest łatwa i nie sprawia kłopotów. Lochy są o wiele spokojniejsze w porównaniu do kojców jarzmowych
Podsumowanie
"Spacerowy" kojec porodowy dr Leszka Mardarowicza wychodzi nie tylko naprzeciw logice, lecz również dyrektywom Unii Europejskiej, nakazującej utrzymywanie loch zgodnie z ich behawioralnymi potrzebami.
Mamy nadzieję, że kojce porodowe, w których zapewnia się lochom ruch i warunki umożliwiające realizację podstawowych potrzeb behawioralnych będą wkrótce wyborem wynikającym z nakazu logiki, a nie prawa i staną się one coraz bardziej popularne. Pragniemy, aby opisane tu rozwiązanie nie było jedynym, a o kojcach "swobodnych" nie mówiło się jako "alternatywne", lecz powszechnie obowiązujące.